Dragon z Pieszyc uratowany przez EKOSTRAŻ
Komendant pieszyckiej straży miejskiej twierdzi, że umowy nie podpisano bo schroniska są przepełnione, ale ten argument wydaje się być mało trafiony, biorąc pod uwagę, że z ust komendanta pada zapewnienie, że w gminie w tym roku nie trafił się jeszcze ani jeden bezpański pies, którego trzeba byłoby oddać do schroniska… [źródło: http://pieszyce.info/?p=120]
Całe szczęście, że schroniska niby przepełnione i całe szczęście, że Krzysztof. S. - oskarżony o znęcanie się nad zwierzętami - już nie prowadzi działalności gospodarczej w Dobrocinie koło Dzierżoniowa, gdzie bezdomne psy w latach 2008-2009 kierował Burmistrz Pieszyc. Inaczej byłoby już po Dragonie – bardzo chorym i wycieńczonym bezdomnym psie, który od wielu tygodniu wałęsał się po ulicy Bielawskiej w Pieszycach. Z drugiej strony choremu psu nikt nie pomógł także w jakikolwiek inny sposób.
Powłóczącego nogami psa zauważyła 3 listopada 2010 r. w Pieszycach EKOSTRAŻ. Starszy już piesek z ogromnym guzem nowotworowym na prawym udzie został natychmiast przewieziony do Wrocławia. Szczegółowe badania wykazały guz na palcu prawej nogi, ogromny guz o charakterze niezłośliwego nowotworu na prawym udzie oraz folię i kawałek ortalionowego kaptura w trzonie żołądka. Piesek był leczony stacjonarnie na Klinikach Weterynaryjnych Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, gdzie przeszedł cykl szczegółowych badań, zabieg operacyjny usunięcia guzów nowotworowych oraz zabieg usunięcia zalegającej treści żołądka.
W tej chwili Dragon czuje się już bardzo dobrze, obecnie przebywa w domu tymczasowym EKOSTRAŻY. Uwielbia jesienne spacery z naszym wolontariuszem Alanem. Wkrótce trafi do nowego domu, do dobrych ludzi, którzy postanowili zapewnić mu fanatyczną starość. Bez głodu, stresu, lęku i choroby.
Galeria zdjęć:
Choć ta historia zmierza do szczęśliwego zakończenia, nadal ogromnie prosimy o pomoc w ratowaniu Dragona. Dotychczasowa opieka i leczenia Dragona pochłonęły już blisko 500 zł. Do zapłacenia ciągle pozostaje faktura z Klinik UP we Wrocławiu. Dzięki uprzejmości jej szefa i pracowników, ma ona charakter ryczałtowy. Mimo tego, przekracza ona obecne możliwości niewielkiego wrocławskiego Stowarzyszenia, które z zasady utrzymuje się wyłącznie z ofiarności publicznej. Dlatego raz jeszcze prosimy o pomoc. Dragona można wesprzeć poprzez wpłatę darowizny na nasze konto bankowe (BOŚ Bank S.A. Oddział we Wrocławiu, 78 1540 1030 2103 7774 4098 0001) z dopiskiem: "Dla Dragona". W imieniu uratowanego pieska, z góry ogromnie dziękujemy za okazaną pomoc.