Alicja

Kilka miesięcy temu Alicja została potrącona przez busa, a jej „właścicielka” chciała ją zakopać żywcem. Na szczęście sąsiad zauważył, co się dzieje, nie był obojętny i uratował ją przed okrutnym losem.

Alicja przeszła operację na Ukrainie, gdzie amputowano jej tylną łapę, usunięto macice i jajniki. Niestety, w Ukrainie nie ma odpowiednich warunków do dalszego leczenia, więc Alicja przyjechała do Polski, gdzie będzie mogła kontynuować swoją rehabilitację i ma większe szanse na dom.

Mimo wszystkich przeciwności losu, Alicja jest pełna optymizmu i radości. Uwielbia ludzi i mizianko, a na spacerach daje sobie świetnie radę. Zachowuje czystość.  Jest niesamowicie dzielnym i odważnym psem, który mimo ciężkich przeżyć nie stracił pogody ducha.

Alicja bardzo płacze w swoim boksie za człowiekiem, życie w azylu nie jest dla niej łatwe. Alicja jest bardzo ciekawa świata, dobrze dogaduję się z innymi psami.

Szukamy domu stałego lub tymczasowego dla Alicji, życie w azylu jest dla niej bardzo trudne. W przypadku adopcji tymczasowej pokrywamy koszty wyżywienia i leczenia.

Suczka jest wykastrowana i zaszczepiona. Ma około 4-5 lat i waży około 13 kg.

Prosimy, dzielcie się tą historią i pomóżmy znaleźć Alicji nowy dom! 🐾❤️

„Dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.”