Masza

Masza miała swój „dom” na zaśmieconym podwórku, gdzie dwie palety tworzyły coś w rodzaju „budy”, a porzucona wersalka stanowiła miejsce schronienia. To było miejsce, które nie nadawało się do życia. Tutaj, na łańcuchu, przeżywała dni i noce, nieznała ciepła i opieki.

W asyście policji udało się wyzwolić ją spod tego tragicznego „domu” – zmarzniętą, z przerażonymi oczami, a łańcuch był bezpośrednio na jej delikatnej skórze. Teraz jest z nami, bezpieczna w Ekostraży, zdrowa i gotowa na nowe życie.

Masza to młoda sunia, pełna radości i chętna do nawiązywania relacji. Musi poznać świat, w tym przejeżdzające samochody, na które czasami reaguje lękiem, ale szybko się uczy, że teraz jest w bezpiecznych rękach wolontariuszy i nie ma już dla niej zagrożeń.

Jest to energiczna, pełna życia, około roczna sunia, gotowa na nowe przygody i szukająca opiekuńczego domu. Chętnie chodzi na spacery, lubi kontakt z czlowiekiem, nie wykazuję agresji przy zabiegach pielęgnacyjnych.

Masza jest odrobaczona, zaszczepiona, zachipowana, przed zabiegiem sterylizacji.