ADOPCJA

Milky

Szukamy domu tymczasowego lub stałego dla naszego wyjątkowego kota o imieniu Milky, który doznał urazu i ma uszkodzony rdzeń kręgowy. Milky przeszedł amputację ogona, który był martwy wskutek urazu. Nie wiemy dokładnie co się stało, ale chodził z ropiejącym i bezwładnym ogonem bardzo długo 🥺

Milky na ten moment ma problemy z wypróżnianiem się – nie jest w stanie tego kontrolować, pomimo usilnych starań. On sam wkłada wiele wysiłku w to, aby korzystać z kuwety. Czuje, że ma potrzebę i potrafi wchodzić do kuwety i próbować się załatwić. Niestety mimo tego, większość kupek często znajduje się na kocykach i w innych zakamarkach.

Chociaż nieraz nas zaskoczy i musimy sprzątnąć jego kuwetę. 🥳 Jeśli chodzi o siku, nauczył się samodzielnie odsikiwać, jednak wymaga to dodatkowej uwagi, aby uniknąć zapalenia pęcherza. Fajnie czasem zabrać go na przejażdżkę autem, bo wtedy często opróżnia pęcherz na podkład w transporterku. Czasem też i siku znajdzie się w kuwecie.

Na razie Milky nie wymaga wizyt u weterynarza, a przyszły opiekun może nauczyć go korzystania z pampersa.Aktualnie nie bierze żadnych leków, dostaje tylko suplementy na pęcherz. Milky nie lubi psów, a koty toleruje, ale preferuje mniejsze stada.

Milky to wspaniały kot, który zasługuje na dom pełen miłości. Poza problemami z wypróżnianiem jest pełnosprawny – chodzi normalnie, lubi jeść, bawić się, leżeć w słoneczku i korzystać z drapaczka. Jest bardzo wrażliwy na dotyk w okolicy tylnej części ciała, dlatego uwielbia głaskanie po głowie. Tracimy nadzieję na znalezienie dla niego domu, a to taki przesłodki kocurek…🥺

Testy FIV/FELV ujemne, wykastrowany, ma ok. 5 lat, zaszczepiony.

Chcesz zaoferować dom stały lub tymczasowy? Skontaktuj się z opiekunem, który przekaże komplet informacji.

Numery opiekuna:
535 010 745 (sms)

Wszystkie przekazywane przez nas psy są zaczipowane, odrobaczone i zaszczepione (jeśli pozwala na to stan zdrowia). Wszystkie koty mają zrobione testy FIV/Felv.

Co potem?

  • Zaprosimy Cię na zapoznanie się ze zwierzakiem
  • Gdy będziesz zdecydowany, przeprowadzimy wizytę przedadopcyjną (nie martw się, to nic strasznego! Po prostu chcemy się upewnić, że podopieczny trafi do kochającego domu)
  • Gdy wszystko będzie w porządku, podpiszemy umowę i umówimy się na przekazanie zwierzęcia.

Galeria