Złotek

Poważnie połamany, chory i… na dodatek agresywny. Tak Złotek trafił do nas. Jego sprawność była pod wielkim znakiem zapytania, ale zdecydowaliśmy się na operację połamanej miednicy, po której wymagana była rehabilitacja i podawanie leków.

I wiecie co? Nie żałujemy

Złotek aktualnie zdobywa najwyższe półki w naszej kociarni

W jego zachowaniu dużo się zmieniło, kot dużo do nas mówi – szczególnie jak chce jeść. Śpiewa znakomicie Bardzo lubi inne koty, dlatego preferujemy dom z innymi kotami.

Jednak na zaufanie i dotykanie trzeba poczekać, Złotka bardzo płoszy każdy ruch, wciąż nie do końca ufa człowiekowi, ale jeśli przyszły opiekun będzie pracował nad budowaniem relacji, to z pewnością Złotek się odwdzięczy.

Ma około 3,5 roku. Jest wykastrowany i zaszczepiony. Testy fiv /felv ujemne.