ADOPCJA

Mika

Mika przez całe życie była wierna i oddana. Mieszkała w domu, była towarzyszką swojej opiekunki. Aż pewnego dnia po prostu przestała być potrzebna. Zestarzała się. I wtedy jej życie zmieniło się w koszmar – trafiła do zimnego garażu, gdzie spędzała dnie i noce przypięta łańcuchem do ściany. Bez posłania. W chłodzie, w ciemności, całkiem sama.

Zaglądaliśmy do niej przez maleńkie, zasłonięte okienko. W półmroku ledwo można ją było dostrzec – skuloną, zrezygnowaną, jakby już zgasła. Kiedy ją poznaliśmy, nie szczekała, nie uciekała. Podeszła i zaczęła merdać ogonem. Przytuliła się do każdego z nas, jakby czekała na ten moment przez całe życie.
I właśnie wtedy zrozumieliśmy – mimo wszystkiego, co ją spotkało, Mika nadal ufa ludziom.

Dziś jest już bezpieczna, ale to nie koniec jej drogi. Mika to sunia w podeszłym wieku. Bardzo wychudzona, zniszczone zęby (większość już usunięta), zapalenie przewodu pokarmowego, niedoczynność tarczycy – na którą do końca życia będzie musiała przyjmować leki.
Podejrzewamy również, że może nie słyszeć – ale radzi sobie z tym dzielnie.

W kojcu zachowuje się cicho i spokojnie, trzyma czystość, jest bardzo grzeczna. Kocha ludzi, szuka bliskości, wtula się z taką ufnością, że trudno nie poczuć wzruszenia. Nie narzuca się – po prostu jest obok, jakby szeptała: „nie przeszkadzam, tylko pozwól mi być blisko.”

Uwielbia spacery – chodzi bardzo żwawo, z energią, której nikt by się po niej nie spodziewał. Jest bardzo grzeczna w aucie, z radością chłonie świat. Jest w niej kruchość, ale też cicha siła i radość z każdego nowego dnia.

Szukamy dla Miki kogoś wyjątkowego – kogoś, kto zobaczy w niej więcej niż wiek i choroby. Kogoś, kto pokocha ją za to, jaka jest: delikatna, spokojna, piękna w swojej prostocie.

Mika jest wysterylizowana, odrobaczona, przed szczepieniami. Musi jeszcze przybrać na wadze, ale już może zamieszkać w domu. Po odpowiednim zapoznaniu może żyć z drugim psem lub kotem.

Nie wiemy, ile czasu jej zostało. Ale wiemy, że każdy dzień bez domu to dla niej kolejna krzywda.
Dlatego szukamy dla niej miejsca – na zawsze. Może to być dom stały, dom tymczasowy albo dożywotni dom tymczasowy – z naszym pełnym wsparciem finansowym.


💔 Pełna historia Miki: www.ratujemyzwierzaki.pl/wyrzuconamika

Chcesz zaoferować dom stały lub tymczasowy? Skontaktuj się z opiekunem, który przekaże komplet informacji.

Numery opiekuna:
SMS: 501 639 535

Wszystkie przekazywane przez nas psy są zaczipowane, odrobaczone i zaszczepione (jeśli pozwala na to stan zdrowia). Wszystkie koty mają zrobione testy FIV/Felv.

Co potem?

  • Zaprosimy Cię na zapoznanie się ze zwierzakiem
  • Gdy będziesz zdecydowany, przeprowadzimy wizytę przedadopcyjną (nie martw się, to nic strasznego! Po prostu chcemy się upewnić, że podopieczny trafi do kochającego domu)
  • Gdy wszystko będzie w porządku, podpiszemy umowę i umówimy się na przekazanie zwierzęcia.

Galeria